Bieganie to nie tylko walka z czasem, liczbą kilometrów, to także umiejętność wsłuchania się w swój organizm. Nie zawsze wygrywa ten, kto biegnie najszybciej. Czasami wygrywa ten, kto umie w odpowiednim momencie odpuścić, żeby móc wrócić silniejszym. W środowisku sportowym bardzo łatwo wpaść w pułapkę nadmiernej kontroli i dyscypliny, w których dążenie do progresu zasłania potrzebę odpoczynku i regeneracji.  


 

Systematyczny trening poprawia wydolność organizmu, wzmacnia aparat ruchu oraz układ sercowo-naczyniowy. A jednak brak balansu i równowagi pomiędzy wysiłkiem a regeneracją może doprowadzić do kontuzji i przeciążeń, które na długo wykluczają sportowca z aktywności fizycznej. Dlatego w świecie fizjoterapii sportowej kluczowe jest wyłapanie cienkiej granicy pomiędzy zdrowym podejściem do treningu a nadmierną eksploatacją organizmu. W tym artykule omówimy, gdzie znajduje się właśnie ta granica, między rozsądnym angażowaniem a nadwyrężaniem organizmu.  

Systematyczność w treningu – fundament sukcesów 

Regularne uprawianie sportu jest jednym z kluczowych czynników progresu wyników sportowych. Ponadto przynosi wiele innych korzyści: poprawa kondycji, redukcja stresu, minimalizcja ryzyka urazów. Odpowiednio zaplanowany trening umożliwia również odpowiednią adaptację do obciążeń i rezyliencję organizmu, poprawia technikę biegową oraz pozwala na linearny przyrost objętości i intensywności jednostki treningowej.  

Kluczowym aspektem optymalnego planu treningowego jest jego periodyzacja – cykliczne planowanie wysiłku oraz odpoczynku. Za pomocą takich rotacji organizm sportowca ma czas na odpowiednią adaptację, co redukuje ryzyko przeciążeń oraz daje perspektywę do uzyskania lepszych osiągnięć sportowych. Dlatego dobry plan treningowy powinien być oparty na indywidualnym poziomie biegacza i uwzględniać:  

  • stopniowy wzrost obciążeń treningowych, 
  • zróżnicowanie jednostek treningowych, 
  • odpowiednią regenerację. 

Pominięcie tych elementów w planie prowadzi do nadmiernie eksploatacji organizmu, chronicznych przeciążeń, które skutkują poważnymi kontuzjami, zmuszającymi do dłuższej przerwy od aktywności fizycznej. 

Forsowanie organizmu – pułapka nadmiernej dyscypliny 

Systematyczność to klucz każdego sukcesu, jednak nadmierna eksploatacja organizmu to prosta droga do kontuzji. Kiedy więc trening staje się zagrożeniem?  Zbyt gwałtowny progres objętości i intensywności treningu bardzo często wiąże się z mikrourazami, stanami zapalnymi czy zmęczeniowym złamaniem kości. Niedostateczny czas na regencję, a także brak odpowiedniego przygotowania siłowego i stabilizacyjnego również się do tego przyczynia. Dodatkowym zagrożeniem jest nieprawidłowa technika biegu, która prowadzi do kompensacji organizmu i asymetrii przeciążeń. Do najczęstszych kontuzji, które dotykają biegaczy na skutek przeciążeń, zaliczamy: 

  • zespół pasma biodrowo-piszczelowego (ITBS), 
  • zapalenie rozcięgna podeszwowego, 
  • shin splints, 
  • złamania zmęczeniowe, 
  • zapalenie ścięgna Achillesa. 

Przeciążenie organizmu może nie tylko skutkować kontuzjami, ale także przetrenowaniem. Jest to stan, w którym organizm nie nadąża regenerować się po wyczerpującej jednostce treningowej, a to prowadzić może do regresji wyników i spadku formy, chronicznego zmęczenia oraz pogorszenia funkcjonowania układu immunologicznego.  

Znaki ostrzegawcze przeciążenia organizmu 

Nasze ciała są bardzo mądre i dają nam znać, gdy zaczynają być przeciążone. Ważne jest, aby tego nie lekceważyć, umieć rozpoznać znaki, które nam wysyłają i adekwatnie na nie reagować. Symptomy, które mogą sugerować przeciążenie, to: 

  • przewlekły dyskomfort, ból w określonych miejscach, 
  • regresja wyników sportowych mimo intensywnych i regularnych treningów, 
  • przewlekłe uczucie osłabienia i zmęczenia, problemy ze snem i regeneracją, 
  • obniżenie motywacji, poczucie wypalenia. 

Żadnego z tych objawów nie powinniśmy lekceważyć, ponieważ ignorowanie ich może przyczynić się do poważniejszych kontuzji, które wymagają rehabilitacji i przerwy w treningach.   

Strategie regeneracyjne w treningu biegowym – jak niwelować przeciążenia?  

W celu uniknięcia kontuzji, wynikających z nadmiernej kontroli i dyscypliny, nieodłączna jest odpowiednia regeneracja. Oto kilka strategii, które obejmują: 

  • wprowadzenie dni odpoczynkowych oraz aktywna regeneracja, do której zaliczamy lekkie ćwiczenia tj. pływanie, joga, jazda na rowerze, 
  • fizjoterapia i masaż sportowy, 
  • streetching, trening mobility, rolowanie, 
  • odpowiednia ilość snu, odżywianie i nawodnienie. 

Wiele sportowców uzupełnia to jeszcze o techniki relaksacyjne, takie jak medytacja czy treningi oddechowe, które niwelują stres i poprawiają jakość snu.  

Praktyczne wskazówki od fizjoterapeuty 

Aby skutecznie trenować oraz unikać przeciążeń i kontuzji, warto wdrożyć kilka zasad: 

  • słuchaj swojego ciała, 
  • wprowadź periodyzację treningu dostosowaną do swoich możliwości, 
  • dbaj o technikę biegu, 
  • nie pomijaj rozgrzewki i schładzania ciała po treningu, 
  • rób regularne badania i testy funkcjonalne, 
  • stopniowo progresuj obciążenia i intensywność treningu, 
  • dbaj o trening stabilizacyjny i siłowy, 
  • regularnie konsultuj się z fizjoterapeutą. 

Systematyczność, konsekwencja i dyscyplina to klucze dla progresu i sukcesu, ale ich nadmiar bardzo szybko może przyczynić się do kontuzji. Sztuką jest znalezienie balansu pomiędzy odpoczynkiem i treningiem, ponieważ świadoma kontrola pozwala na eliminację długotrwałych urazów. Warto również pamiętać, że w sporcie niekoniecznie “więcej znaczy lepiej” – zrównoważona intensywność obciążeń i treningu, systematyczna profilaktyka fizjoterapeutyczna to esencja zdrowego biegania.

 

 

Tekst: Pamela Grzebyk
Fotografie: Monika Dratwa MODRA